Praktycznie od 19 maja mamy trend boczny. Próba przewidzenia kierunku ruchy jest równie skuteczna jak rzut monetą. Dodatkowo na rynek wpływają różne dziwne informacje. A to Elon coś wrzuca a to Anonimowi mu grożą palcem tudzież w Chinach portal zamyka konta celebrytom i influencerom którzy piszą o krypto. Pisali też że niby jakaś tama w Chinach pękła ale to był fejk. Dodatkowo na różnych rynkach różnie wyglądają wykresy. Np na Binance futures trójkąt równoramienny został wybity dołem w przeciwieństwie do spot. To wszystko rodzi niepewność. Nic tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozstrzygnięcie. Jak dla mnie oba scenariusze bessy i hossy na chwilę obecną są tak samo prawdopodobne. Ogólnie nuda. Na pozostałych krypto analizy również nie mają głębszego sensu gdyż i tak ostatecznie BTC nada kierunek.
PS. Żeby nie było jest to dobry czas dla daytraderów.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik