DEVALIA po dnie covidowym w marcu ubiegłego roku zaliczyła podwójne dno jesienią. Od tamtego czasu kurs rośnie z korektami. Po okresie konsolidacji uformowała się formacja trójkąta z którego nastąpiło wybicie przy lekko zwiększonych obrotach. Czy to wystarczy na dalszy marsz na północ? Zobaczymy. Strefy popytowe broniące kurs przed spadkami zaznaczone na zielono. RSI rośnie i ma zapas na dalsze wzrosty. Należy zachować dużą ostrożność i zabezpieczać pozycję.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik