Wszystko wskazuje na to, że czeka nas w przyszłym miesiącu umocnienie złotówki. EURPLN osiągnął swój szczyt pod koniec listopada, a przez cały Q4 szczególnie odznaczał się poziom 4.63544, od którego wielokrotnie odbijała się cena. Pogłoski o nadchodzącym spadku euro w stosunku do złotówki dochodzą również z dwóch wskaźników: szybszego Stochastica 14 3 3, który przeciął się w dół na poziomie wykupienia oraz wolniejszej RSI, która pokonała średnią kroczącą.

20 grudnia pozytywnie zaskoczył nas odczyt produkcji przemysłowej, który pobił przewidywania nawet najbardziej optymistycznych polskich ekonomistów. Porównując z krajami sąsiednimi (Słowacja, Czechy, Węgry), posiadamy najlepsze statystyki dot. ww. gałęzi. Co więcej NBP sprzedał wczoraj 7-dniowe bony w ramach operacji podstawowej i przyczyni się to do zmian rezerw banków handlowych. Według mnie rynek nie odreagował jeszcze tych okoliczności i nastąpi to w styczniu 2022. Nadchodzącymi dniami, które szczególnie wpłyną na wartość złotówki, będą: 3 stycznia (ujawnienie danych dotyczących wskaźnika PMI dla przemysłu) oraz 4 stycznia (posiedzenie RPP i decyzja o podniesieniu stóp procentowych) Jeżeli NBP oraz polska gospodarka nie zaskoczą nas niczym na początku roku, statystyki PMI dla przemysłu wyjdą pozytywnie i zostaną podniesione stopy procentowe bardzo prawdopodobne, że złotówka silnie się umocni.

Przewidywane umocnienie powinno doprowadzić parę walutową do strefy wsparcia 4.53624, tym samym EURPLN opuści klin wzrostowy, a cena na początku przyszłego roku będzie rysowała się pod linią EMA. Kolejnym poziomem wsparcia będzie Fib 0.5, jednak obecnie wydaje mi się mało prawdopodobne, że cena tam dotrze.

DISCLAIMER (zrzeczenie się odpowiedzialności)
Żadna z informacji zawartych na moim profilu Tradingview nie jest rekomendacją inwestycyjną ani poleceniem. Każdy post jest to jedynie moja osobista opinia i pogląd. Z materiałów tych korzystasz na własną odpowiedzialność. Przedstawiony materiał nie stanowi „rekomendacji" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Zawarte treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

"Nie trzeba wierzyć w analizę techniczną, ale trzeba mieć świadomość, że inni wierzą."
#tradingjam
EURPLNForexFundamental AnalysisTechnical IndicatorsTrend Analysis

إخلاء المسؤولية