RPP podnosi stopy procentowe zgodnie z konsensusem. Brak jednak jakichkolwiek konkretów w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu i nie spodziewałbym ich się na dzisiejszym wystąpieniu prezesa. Dziś czekamy na decyzję EBC.

Bez niespodzianek

Wczoraj RPP postanowiła nieco uprzykrzyć dzień milionom Polaków w niecałą godzinę przed wyjściem z pracy. Około 15:30 dowiedzieliśmy się o podwyżce stóp procentowych o 75 pb., dobijając tym samym do okrągłej szóstki. Patrząc na wykresy polskiego złotego do głównych walut, wyciągnąć można jeden wniosek. Skoro zmiana wysokości stóp była zgodna z prognozami, to od dawna była wliczona w cenę. Po „werdykcie” rodzima waluta zaczęła tracić do EUR, USD, GBP i CHF. Na usta nasuwa się powiedzenie: „Chciałem dobrze, a wyszło jak zawsze”.

Brak konkretów w komunikacie RPP

Czytając opublikowaną przez RPP informację po posiedzeniu z 08.06.2022, nie dowiedziałem się niczego nowego. Przeczytać w nim możemy o przyczynach inflacji powtarzanych jak mantra we wszystkich mediach. Rada Polityki Pieniężnej ponownie zwraca uwagę na dobrą kondycję polskiej gospodarki, wyróżniając rosnące zatrudnienie w Polsce, wyraźny wzrost wynagrodzeń i spadek bezrobocia. „Dobrobyt” podsumowuje wzrostem PKB, który w I kwartale wyniósł 8,5%. W całym dokumencie zainteresowało mnie zdanie: „NBP wraz z wygasaniem wpływu szoków obecnie podbijających ceny będzie oddziaływać w kierunku stopniowego obniżania się inflacji w kolejnych latach”. Wygląda na to, że NBP jak i my wszyscy, póki co musimy oswoić się z dwucyfrową inflacją. Aby przejść do jej obniżania, wypadałoby ją na początku zatrzymać, co będzie pierwszym sukcesem. Drugi to zejście do jednocyfrowego poziomu, a dopiero później będziemy mogli myśleć o osiągnięciu celu inflacyjnego, który przypomnę, wynosi 2,5% z przedziałem odchyleń plus minus 1 punktu procentowego. Patrząc na powyższe zdania obawiam się, że słowo inflacja widoczne będzie na pierwszych stronach głównych mediów przez długie lata. Oby jej angielski odpowiednik nie stał się najczęściej wpisywanym hasłem w wyszukiwarce Googla.

Czy doczekamy się zmian?

Dziś po południu czekamy na decyzję w sprawie stopy refinansowanej i depozytowej dla strefy euro. Przypomnijmy, że Christine Lagarde niedawno zapowiedziała podwyższanie stóp procentowych oraz zakończenie programów luzowania ilościowego w eurozonie. Zapomniała jednak podać daty tych wydarzeń. Mimo to dziś na wykresie EUR/USD czuć wyczekiwanie na jastrzębie podejście EBC i wystrzał euro. Od wczorajszego południa na głównej parze walutowej świata znajdujemy się powyżej 1,07$. Momentami dochodziliśmy nawet do poziomu prawie 1,075$. Czy dzisiejsza decyzja EBC umocni wspólną walutę, przekonamy się o 13:45, jednak pamiętajmy o jutrzejszym odczycie inflacji konsumenckiej w USA, która może wywrócić dzisiejsze ruchy na eurodolarze o 180 stopni.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
13:45 - Decyzja ws. stóp procentowych w strefie euro
14:30 - Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA

Beyond Technical AnalysisEURinflacjapln

يعمل أيضًا:

إخلاء المسؤولية