Na wykresie wykres indeksu przedstawia się tragicznie. Kanał spadkowy jak autostrada A1. I biorąc pod uwagę perspektywy gospodarcze oraz dane makro trudno sobie wyobrazić zmianę trendu. Ale poteoretyzujmy. Mamy zniesienie 0.786 fibo licząc od dołka covidowego do szczytu oraz ładną dywergencje na RSI tak więc przynajmniej można zacząć to cudo obserwować. Co jednak miałoby sprowadzić kapitał na ten rynek? Czy jakieś pojedyncze spółki mogą pociągnąć indeks na północ? Bardzo wątpliwe.
To mój pomysł i tak to widzę. To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Jańcio Wodnik
لا يُقصد بالمعلومات والمنشورات أن تكون، أو تشكل، أي نصيحة مالية أو استثمارية أو تجارية أو أنواع أخرى من النصائح أو التوصيات المقدمة أو المعتمدة من TradingView. اقرأ المزيد في شروط الاستخدام.