Forint zwyżkuje, bo zmalały obawy o fundusze unijne

Węgierski forint nieco zyskiwał w poniedziałek, kontynuując zwyżki z poprzedniej sesji. Spadły bowiem obawy inwestorów związane z negocjacjami między Węgrami a Unią Europejską w sprawie funduszy europejskich.

Forint EURHUF rósł o 0,21% do 408,10 za euro. W zeszłym tygodniu węgierska waluta ulegała duży wahaniom i spadła aż do 415, ponieważ ciążyły jej doniesienia mediów, że Komisja Europejska zamierza zablokować finansowanie dla Budapesztu z powodu obaw o praworządność.

„Wygląda na to, że rynek nieco się uspokoił po negatywnych wiadomościach na temat funduszy unijnych z zeszłego tygodnia” – powiedział dealer walutowy z Budapesztu.

Porozumienie z Unią Europejską w sprawie funduszy jest niezbędne, by forint mógł się wyraźniej umocnić, uważają dealerzy i analitycy. Waluta radzi sobie najgorzej w Europie Środkowej w tym roku, tracąc blisko 10%.

Komisja Europejska prawdopodobnie zatwierdzi węgierski krajowy plan odbudowy w tym tygodniu, aby zachować otwartą możliwość wypłat w późniejszym terminie, ale wstrzyma wszelkie wypłaty, dopóki Budapeszt nie spełni wszystkich uzgodnionych warunków, podają źródła w Komisji.

Rentowność długoterminowych obligacji Węgier nie ulegała w poniedziałek większym zmianom, poinformował dealer długu.

Rentowność benchmarkowych 10-letnich obligacji wynosiła około 8,05%.

Dane pokazały w poniedziałek, że w listopadzie nastroje węgierskich przedsiębiorców nadal się pogarszały, podczas gdy nastroje konsumentów nieznacznie się poprawiły, przy czym oba wskaźniki pozostały na poziomach zbliżonych do dramatycznych odczytów obserwowanych ostatnio w szczycie pandemii.

Tymczasem złoty EURPLN rósł o 0,21% do 4,6800 za euro.

Złoty będzie nadal stabilizował się wokół poziomu 4,7, głosi raport Alior Banku, ponieważ „wciąż korzysta z relatywnie dobrych nastrojów na światowych rynkach”.

Inwestorzy czekają już na zaplanowaną na środę publikację wstępnych danych o listopadowej inflacji i PKB w trzecim kwartale.

Giełdy w regionie zachowywały się w zróżnicowany sposób: rynek w Warszawie GPW spadał o 0,92%, podczas gdy parkiet w Budapeszcie BUX rósł o 0,25%.