Od końcówki listopada na parze z frankiem szwajcarskim możemy zauważyć trend spadkowy, który pozwolił dotrzeć kursowi z poziomu powyżej 3,93 zł do pułapu poniżej 3,90 zł. Wsparcia dla złotego należy w tej chwili szukać w okolicach 3,8940 zł, ale wiele wskazuje na to, że jesteśmy raczej bliżsi trwalszego zanegowania tego ruchu bądź (przynajmniej chwilowej) konsolidacji i utworzenia się ok. 2 groszowego trendu bocznego. W tym tygodniu czeka nas decyzja Szwajcarskiego Banku Narodowego w sprawie stóp procentowych. Jednak rynki także tutaj nie spodziewają się żadnych zmian, dlatego jak to ma często miejsce w przypadku CHF, na jego pozycję największy wpływ może mieć ogólny sentyment rynkowy. Jeżeli Partia Konserwatywna wygra wyraźnie wybory w Wielkiej Brytanii, a dodatkowo nie nadejdą żadne niepokojące sygnały z frontu wojny handlowej (nowy pakiet taryf celnych skierowanych w Chiny może wejść w życie 15 grudnia), to możliwe jest przełączenie inwestorów na “risk on” i wyraźniejszy ruch w stronę bardziej ryzykownych aktywów, a co za tym idzie osłabienie franka i umocnienie złotego. Jednak każda niepokojąca informacja z politycznej lub gospodarczej areny może być impulsem w odwrotnym kierunku, a wtedy ograniczenia trzeba szukać najpierw w okolicach poziomu 3,932 zł, a następnie dopiero lekko poniżej 3,95 zł.
Beyond Technical Analysisbrexitchfchinygreatbritainpln

يعمل أيضًا:

إخلاء المسؤولية