Internetowykantor

Czarny czwartek dla euro

SAXO:EURPLN   EUR/PLN
Wczorajsze popołudnie zostało zdominowane decyzją EBC oraz odczyty z amerykańskiej gospodarki. Każda z publikacji była ciosem wymierzonym w unijną walutę, mimo że decydenci z Frankfurtu podnieśli koszt pieniądza. W piątek rano otrzymaliśmy potwierdzenie odbicia inflacji konsumenckiej we Francji.

EBC

W czwartek europejscy decydenci podnieśli koszt pieniądza o 25 punktów bazowych. Ruch zaskoczył rynki, które prognozowały pozostawienie stopy refinansowej w strefie euro na poziomie 4,25%. Niespodziewana podwyżka w teorii powinna umocnić unijną walutę. Tak się jednak nie stało. Przyczyną był zasygnalizowany przez Europejski Bank Centralny koniec cyklu. Jako że rynki patrzą w przyszłość, informacja była pretekstem do wyprzedaży euro, które zaczęło tracić go głównych walut. Chwile po decyzji, na głównej parze walutowej świata zeszliśmy z 1,074 do 1,07 i to nie był koniec.

Dane zza oceanu

Piętnaście minut po publikacji od EBC unijna waluta otrzymała serię kolejnych ciosów w postaci odczytów z USA. Wynik sprzedaży detalicznej w ujęciu miesięcznym (0,6%) był wyższy od prognoz (0,2%). Subindeks wskazujący sprzedaż bez samochodów również pozytywnie zaskoczył. Ponadto do poziomu 1,6% wzrosła inflacja producencka, co było poziomem wyższym niż spodziewany. Względem oczekiwań spadła liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Tak soczysta porcja rozbiła gardę wspólnej waluty. Kurs EUR/USD w czwartek po godzinie 14:30 spadł do poziomu 1,066. Euro nie miał sił, aby zmienić kierunek ruchu i osłabiał się do końca dnia, sięgając poziomu 1,063 na notowaniach do amerykańskiej waluty. W piątkowy poranek obserwujemy delikatne odbicie, które jest naturalnym odreagowaniem wczorajszej deprecjacji.

Ceny we Francji

Dzisiejszy finalny odczyt dynamiki cen w tytułowym państwie potwierdza odbicie inflacji konsumenckiej, a także słuszność wczorajszej decyzji EBC. Wskaźnik CPI w ujęciu rocznym wzrósł do 4,9% i był wyższy nawet od konsensusu. Zgodnie z oczekiwaniami wzrosła także inflacja HICP do 5,7% (poprzednio 5,1%). Francja nie jest największą gospodarką Wspólnoty, jednak na pewno jedną z wiodących. Wczorajsza podwyżka kosztu pieniądza przez EBC z pewnością będzie jednym z czynników pomagających zdusić powracający wzrost cen. Z tyłu głowy należy jednak pamiętać o niskich odczytach PKB, które dostrzegamy nie tylko we Francji, ale i reszcie państw Wspólnoty. To prawdopodobnie dlatego wczoraj decydenci z Frankfurtu zasygnalizowali możliwość zakończenia cyklu, gdyż z pewnością nie chcą doprowadzić do recesji i niekontrolowanego twardego lądowania w strefie euro.



Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

10:00 – Polska – inflacja CPI,

15:15 – USA – produkcja przemysłowa,

16:00 – USA – Raport Uniwersytetu Michigan.

إخلاء المسؤولية

لا يُقصد بالمعلومات والمنشورات أن تكون، أو تشكل، أي نصيحة مالية أو استثمارية أو تجارية أو أنواع أخرى من النصائح أو التوصيات المقدمة أو المعتمدة من TradingView. اقرأ المزيد في شروط الاستخدام.