SAXO:EURUSD   يورو / دولار أمريكى
Podwyżka stóp procentowych w strefie euro nie zaskoczyła rynków. Zaskoczyły je jednak dane z USA. Wygląda na to, że pesymistyczne wizje na razie idą w odstawkę.

EBC nie zaskoczył


Wczoraj analitycy oczekiwali, że EBC podniesie stopy procentowe o 0,25% i tak się stało. Nowa wartość stopy refinansowej to teraz 4,35%, z kolei stopa depozytowa to 3,75%. Sama konferencja prasowa po decyzji również nie wniosła za wiele. Co prawda komentatorzy rozpisują się o gołębim wydźwięku, ale to raczej próba dopasowywania się do zmian kursów. Podczas konferencji prasowej byliśmy bowiem świadkami gwałtownego osłabienia się euro względem dolara. Szybko zatem pojawiła się historia o gołębim nastawieniu, bo ono powinno powodować szybsze obniżki stóp i koniec podwyżek już teraz. Taki przekaz owszem spowodowałby obniżanie wartości euro. Inwestorzy sprzedawaliby euro, wiedząc, że zarobią mniej na inwestycjach opartych o stopę procentową. Niekoniecznie jednak to musiało być głównym powodem zmian. Szczególnie że tak silny ruch był tylko na parze z dolarem z głównych walut. Warto zatem zajrzeć za ocean.

Dobre dane ze Stanów


Dane makroekonomiczne z USA potrafią zachwiać rynkiem. Wczoraj zobaczyliśmy 2,4% wzrostu PKB we wskaźniku annualizowanym przy oczekiwaniach na poziomie 1,7%. Pamiętajmy, że wskaźnik annualizowany to taki, który pokazuje, co by się stało, gdyby do końca roku było tak jak w tym kwartale, to nie znaczy, że gospodarka rośnie o 2,4%. Do tego bardzo dobrze wypadły zamówienia na dobra, które wyraźnie przekroczyły oczekiwania. Szczególnie dobrze wypadł wskaźników zamówień na dobra trwałego użytku. Również wnioski i zasiłek dla bezrobotnych wypadły lepiej od oczekiwań. Ponieważ wszystkie te publikacje miały miejsce kwadrans po decyzji EBC i kwadrans przed konferencją Christine Lagarde część analityków przypisała wpływ tych danych do działań EBC.

Inflacja w Europie

Dzisiaj od rana poznaliśmy dwa ważne odczyty inflacji z dwóch dużych europejskich gospodarek. Z jednej strony Francja pokazała spadek do 4,3% zgodnie z oczekiwaniami, z drugiej strony Hiszpanie niespodziewanie pokazali nie spadek do 1,6%, ale wzrost do 2,3%. O ile zmiana może budzić niepokój, o tyle poziomy osiągane w Hiszpanii są już blisko celu EBC. Jest to niemiła niespodzianka będąca silną kontrą wobec tego, że wczorajsze dane z hiszpańskiego rynku pracy bardzo korzystnie zaskoczyły rynki.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

14:00 – Niemcy – inflacja konsumencka,

14:30 – USA – dochody i wydatki Amerykanów.

إخلاء المسؤولية

لا يُقصد بالمعلومات والمنشورات أن تكون، أو تشكل، أي نصيحة مالية أو استثمارية أو تجارية أو أنواع أخرى من النصائح أو التوصيات المقدمة أو المعتمدة من TradingView. اقرأ المزيد في شروط الاستخدام.