Akcje NVIDI(firma produkująca głównie karty graficzne) w ciągu ostatnich 30 miesięcy wzrosły o ponad 1000%. Wykres tego aktywa przypomina mi wykres bitcoina z grudnia 2017r. Uważam, że głównym czynnikiem powodującym tak gwałtowne wzrosty była właśnie mania kryptowalutowa(każdy chciał kupić karty graficzne w celu dodatkowego zarobku z kopania walut wirtualnych, co spowodowało rekordowe przychody tej firmy).
Obecnie kopanie kartami graficznymi staje się coraz mniej opłacalne. Górnictwo cyfrowe w najbliższych miesiącach prawdopodobnie będzie rentowne głównie na chipach ASIC(już na rynku pojawiają się ASICi na mniej popularne kryptowaluty, np. Zcash). Dodatkowo team deweloperski drugiej największej waluty cyfrowej - Ethereum pracuje nad zmianą, bądź częściową zmianą metody kopania tej kryptowaluty(nie wymagającej kart graficznych).
Moim zdaniem spowoduje to zalew rynku gamingowego po-miningowymi kartami graficznymi, które będą dostępne po dużo niższych cenach niż te nowo-powstałe, co spowoduje znaczy spadek przychodów firmy. Oczywiście jesteśmy obecnie w fazie manii na akcjach NVIDI i nie wykluczone, że zanim doczekamy się mocnych spadków(spodziewam się nawet 60-70%) to kurs zajdzie nawet do 300 - 350 USD za jedną akcje(w momencie pisania analizy ok. 255 USD).
Jednak obecne parametry mogą świadczyć, że jesteśmy dość blisko spadków:
- współczynnik cena/zysk wynosi >55(za wysoki uznaje >25)
- dywidenda ok. 0,25% (nikt nie będzie chciał trzymać akcji dla tak małej dywidendy).
Pamiętajmy również o powiedzeniu "sell in may and go away".
Obecnie kopanie kartami graficznymi staje się coraz mniej opłacalne. Górnictwo cyfrowe w najbliższych miesiącach prawdopodobnie będzie rentowne głównie na chipach ASIC(już na rynku pojawiają się ASICi na mniej popularne kryptowaluty, np. Zcash). Dodatkowo team deweloperski drugiej największej waluty cyfrowej - Ethereum pracuje nad zmianą, bądź częściową zmianą metody kopania tej kryptowaluty(nie wymagającej kart graficznych).
Moim zdaniem spowoduje to zalew rynku gamingowego po-miningowymi kartami graficznymi, które będą dostępne po dużo niższych cenach niż te nowo-powstałe, co spowoduje znaczy spadek przychodów firmy. Oczywiście jesteśmy obecnie w fazie manii na akcjach NVIDI i nie wykluczone, że zanim doczekamy się mocnych spadków(spodziewam się nawet 60-70%) to kurs zajdzie nawet do 300 - 350 USD za jedną akcje(w momencie pisania analizy ok. 255 USD).
Jednak obecne parametry mogą świadczyć, że jesteśmy dość blisko spadków:
- współczynnik cena/zysk wynosi >55(za wysoki uznaje >25)
- dywidenda ok. 0,25% (nikt nie będzie chciał trzymać akcji dla tak małej dywidendy).
Pamiętajmy również o powiedzeniu "sell in may and go away".