Wracam z analizą srebra gdyż zgodnie z tytułem poprzedniej: "Czekam na 21,4" (zał.) dzisiaj osiągnęliśmy ten poziom. Aczkolwiek to, że na coś czekam nie oznacza od razu, że to kupuję. Obecnie jest czas na zwiększoną obserwację tego waloru (jak i złota, które opisywałem wczoraj - zał.).
Po pierwsze zwróćmy uwagę na rys. 1 jak wygląda miesięczny interwał na wykresie srebra. Sytuacja podobna jak do złota czyli "nie wygląda to dobrze". Sierpniowa świeca pokazała możliwego wisielca i niestety wrześniowa potwierdziła sygnał. Teraz można z większym prawdopodobieństwem założyć, że mamy potwierdzoną korektę dla ruchu od września 2022, która moim zdaniem już obecnie jest w strefie popytu. To czy ten popyt nastąpi to już trzeba obserwować. Na rys. 1 oznaczyłem ważne poziomy w perspektywie miesięcznego handlu.
Rysunek 1. Interwał miesięczny - dotarliśmy do 21.4 z wielką wrześniową siłą.
Na interwale tygodniowym (rys. 2) w obecnym momencie przekroczyliśmy 0,5 poziomu fibo i bardzo prawdopodobne, że zmierzamy w kierunku 0.618 (przynajmniej widząc obecnie taką świecę - tak wiem to dopiero początek tygodnia i jeszcze przed Powellem). Sytuacja nie wygląda również kolorowo ale jesteśmy w strefie popytu wynikającej z całego ruchu wzrostowego (strefa 0.5 - 0.618) oraz korekty 1:1 (21.382, słynne 21.4 tym razem po aptekarsku zmierzone). Na rysunku poniżej przedstawiłem najważniejsze cenowe poziomy w perspektywie tygodni.
Rysunek 2. Interwał tygodniowy - jest poziom 0.5 czy będzie szybki test w tym tygodniu 0.618?
Wracając do poprzedniej analizy z 13.08.2023 co ciekawe pisząc taki fragment: "W przypadku interwału tygodniowego (rys. 2) ostatnie świece nie zapowiadają zmiany kierunku, także powinno się iść z tym trendem, na krótkich interwałach." Miałem na myśli, że możliwy jest dalszy spadek i on się pojawił ale po korekcie - rys. 3. Osiągamy obecnie poziom 21.4 (w zaokrągleniu) ale na obecną chwilę widać silne spadki, które nie muszą zakończyć się nawet na 0.618 fibo (20.81).
Rysunek 3. Interwał D1 - obecna sytuacja.
Na interwale H4 (rys. 4) mamy poddanie w perspektywie kilku świeczek co pokazują wskaźniki np. RSI. Przy okazji dodam, że RSI i stochRSI na dziennym również podążają w kierunku wyprzedania rynku. Co jest dobrym czynnikiem, który może zwiastować (niekoniecznie odbicie i ruch po 30$), ale początek zmniejszania tempa spadków.
Rysunek 4. Interwał H4 - spadamy...
W poprzedniej analizie wypisałem wsparcia i opory, tutaj też są oznaczone na rysunkach, ale ogólnie są nadal ważne z poprzedniej analizy (trochę się różnią bo wtedy nie robiłem tego "od linijki"). Obecnie trzeba czekać na to czy rynek zwolni i jak silnie odbije od obecnych poziomów! Nie chciałbym aby tygodniowy korpus świecy był poniżej 19.89 bo to będzie oznaczało dla mnie etykietę globalnie SHORT. Na razie jest LONG w dłuuuugim terminie, kwestia tygodni dni to trend spadowy lub boczny. Jak wspomniałem piszę to przed Powellem także on retoryki nie zmienia, ale rynek dziwnie żyje nadzieją... (nawiązanie do indeksów 😉). Krótkoterminowo czyli intradayowo szukam małych ruchów korekt 1:1 (na np. m15) i dalej spadki.
Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
لا يُقصد بالمعلومات والمنشورات أن تكون، أو تشكل، أي نصيحة مالية أو استثمارية أو تجارية أو أنواع أخرى من النصائح أو التوصيات المقدمة أو المعتمدة من TradingView. اقرأ المزيد في شروط الاستخدام.