Skoro wspomnieliśmy o mocnym dolarze na szerokim rynku w ostatnich dniach, to nie może dziwić fakt, że USD/PLN tak mocno pnie się do góry. Ostatni szczyt wypadł nieco powyżej 3,90. W tym momencie wiatr w żagle złapał złoty, jak również doszło do korekty na EUR/USD, więc na wykresie widzimy nieznaczne zejście w dół. Czy będzie to tylko przystanek dla dalszych wzrostów, czy jednak rozwinie się większa korekta? Zobaczymy w kolejnych dniach. Niemniej w dłuższej perspektywie wydaje się, że zacieśnianie monetarne szybciej zostanie rozpoczęte w USA, aniżeli w Polsce, co może preferować USD w tej parze. Nie można więc wykluczyć w krótkim, a może bardziej średnim terminie poziomu 4,00 na USD/PLN. Wiele będzie zależeć oczywiście od danych o inflacji, która w Stanach sięga już 5%. Wydawało się, że mocny spadek cen ropy naftowej może dać nieco ulgi wzrostowi cen, ale okazała się to tylko chwilowa anomalia rynkowa, a kurs czarnego złota podąża w okolice 80 USD za baryłkę.
لا يُقصد بالمعلومات والمنشورات أن تكون، أو تشكل، أي نصيحة مالية أو استثمارية أو تجارية أو أنواع أخرى من النصائح أو التوصيات المقدمة أو المعتمدة من TradingView. اقرأ المزيد في شروط الاستخدام.